Przygaszone światło…Blask lamki nocnej…Nieśmiałe spojrzenie rzucane w milczeniu, a pomiędzy tym, czuły uśmiech i dotyk. Miłość
Opis romantycznej kolacji dla dwojga? Czemu nie, ale nie tym razem.
Tym razem to scena z innej opowieści o Miłości. O wielkiej, nieprzejednanej, pozbawionej lenistwa i egoizmu Miłości Człowieka do Człowieka…tego potrzebującego, chorego.
Walentynki, to święto zakochanych ale przede wszystkim Święto Miłości. W tym szczególnym dniu warto pamiętać o miejscach w których ta Miłość jest kultywowana nie raz w roku, ale przez 365 dni, 24 godziny na dobę.
Warto pamiętać o Hospicjum, bo to tam mieszka Miłość. Tam Walentynki są każdego dnia.
Powiecie, że to święto zakochanych do wariactwa? Owszem! Bo tylko zwariowani Miłością ludzie poświęcają się dla chorej osoby…
Zatem – wspierajmy Hospicjum. Zwariujmy z Miłości i my!